Zdrowa żywność

Dlatego potrzebna jest promocja, a wypromowanie polskiej żywności na rynkach zagranicznych wymaga zarówno profesjonalnych działań marketingowych jak i niemałych pieniędzy.

Od kilku miesięcy słyszymy o ustawie, o funduszach na promocję artykułów rolno – spożywczych, przygotowanej przez ministerstwo rolnictwa. Słyszymy, gdyż w ubiegłym tygodniu Rząd projektu ustawy nie przyjął.

Być może powodem jest konieczność szukania oszczędności budżetowych. Jednak czy ten rodzaj oszczędzania przypadkiem nie przyniesie większych strat niż dzisiejsze zyski. Przecież przedsiębiorcy rozwijając sprzedaż będą płacili większe podatki i tu koło się zamyka.

Na zachodzie Europy od lat funkcjonują firmy specjalizujące się w promocji artykułów spożywczych. Działają najczęściej na zasadach partnerstwa publiczno prywatnego. Na przykład niemiecka CMA na rynku jest obecna od 40 lat i dysponuje budżetem 100 milionów euro!

W minionym tygodniu Program Promocji Polskiego Mięsa z budżetem zaledwie 5 milionów złotych promował Polską wieprzowinę na rynkach Japonii. Pieniądze którymi dysponuje to właśnie przykład wykorzystania partnerstwa publiczno prywatnego. 20% budżetu to pieniądze prywatne, pochodzą z 25 firm przetwarzających mięso. 30% wpłaciła Agencja Rynku Rolnego, a pozostałe 50% to wkład Unii Europejskiej.

O tym jak promować polskie produkty żywnościowe rozmawiają:

Artur Ławniczak – wiceminister rolnictwa

Andrzej Gantner – Polska Federacja Producentów Żywności

Paweł Kowalewski – prezes Międzynarodowego Stowarzyszenia Reklamy IAA w Polsce

Redakcja Tydzień zaprasza w każdą niedzielę o 8.00 rano.