![](http://s.v3.tvp.pl/images/7/c/2/uid_7c2bb2361b73b34d94fb766d9c5216551374832167386_width_268_play_0_pos_3_gs_0.jpg)
Zaczyna się od ogłoszenia w sieci, później wpada się w sieci mafii zajmującej się handlem ludźmi. Właśnie przez portale internetowe wiedzie, często zgubna droga, do pracy w zachodnich gospodarstwach rolnych. Portugalska telewizja ujawniła sposób w jaki ściągani są imigranci z Europy wschodniej. Powstają prawdziwe obozy pracy, z których często trudno się wydostać. Chętnych do pracy sezonowej nie brakuje. Dla wielu wyjazd za granicę to jedyna szansa na przetrwanie. Ale łatwo wpaść w zasadzkę. To dzięki śledztwu portugalskich dziennikarzy ujawnione zostały praktyki duńskiej firmy, która pośredniczyła w sprowadzaniu chętnych do pracy w gospodarstwach. To nowa forma handlu ludźmi-potwierdzają portugalskie władze. Przyjezdni mieszkają w fatalnych warunkach, muszą płacić haracz, za to że ciężko pracują. Ci, którzy trafili do takich obozów pracy nie chcą pokazywać twarzy. źródło: Agrobiznes; tvp.pl