Wysyp borówki amerykańskiej nad Wisłą

fot. flickr.com/joan_robbinsPolska jest numerem trzy na świecie w produkcji borówki amerykańskiej. A hektarów plantacji przybywa – informuje „Puls Biznesu ”. (fot. flickr.com/joan_robbins) Borówka amerykańska jest domeną Amerykanów, Kanadyjczyków i Polaków. Pierwsi dostarczają ponad połowę światowej produkcji – 197 tys. ton (dane Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej za FAOSTAT za 2011 r.; drudzy dokładają 112 tys. ton. My dorzuciliśmy do tego 8,6 tys. ton (w 2011 r.; ale daje nam to trzecie miejsce wśród światowych producentów. – Bardzo szybko rośnie powierzchnia plantacji. Z 2,4 tys. hektarów w 2009 r. zwiększyła się do 6 tys. hektarów w 2012 r. – mówi dr Bożena Nosecka z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej (IERiGŻ). – Na borówkę amerykańską jest moda. W gazetach opisywana jest jako owoc dietetyczny  i prozdrowotny. Tak jak wykreowane zostało zapotrzebowanie na zdrową żywność , tak samo dzieje się z borówką – twierdzi Michał Baran z małopolskiego Gospodarstwa Ogrodniczego. Polskie borówki amerykańskie wciąż nie trafiły jeszcze do przetwórstwa. Prawie cała produkcja to owoce deserowe . – Jest to owoc, który jest drogi, więc dla przetwórstwa będzie miał ograniczone znaczenie – mówi Julian Pawlak, prezes Krajowej Unii Producentów Soków.  Autor: kaien; Źródło: PAPPAP, „Puls Biznesu”; tvp.info