Wyłowić i zarobić

 Tyle złowić, żeby nie przełowić, ale dać rybakom zarobić – tym kierowali się ministrowie rolnictwa Unii Europejskiej przyjmując porozumienie w sprawie przyszłorocznych kwot połowowych na Morzu Bałtyckim. Zwiększono limity na dorsze ze stada wschodniego i śledzie z centralnego Bałtyku. Ograniczono za to połowy szprotów, łososi i ryb ze stada zachodniego. Kwoty opierają się na opiniach naukowych dotyczących zrównoważonych połowów. Choć Komisja Europejska proponowała miejscami ich zdecydowane zwiększenie, ministrowie działali ostrożnie, unikając wprowadzania z roku na rok dużych zmian w kwotach. To odpowiedzialna i zrównoważona decyzja- mówił minister rolnictwa Litwy, która przewodniczyła obradom. W przyszłym roku utrzymana zostanie maksymalna wielkość połowów zapewniająca odradzanie się stad czterech gatunków bałtyckich -dorszy z wschodniego stada, śledzi z Zatoki Botnickiej, śledzi z Zatoki Ryskiej i śledzi w centralnej części Morza Bałtyckiego. źródło: Agrobiznes; tvp.pl