Antoni Konopka, ARiMR Opole: trzeba mieć ten przysłowiowy łut szczęścia, czyli być wylosowanym, przynajmniej w tych 120% jak zostanie zakwalifikowana w pewnej kolejności.

Jedno gospodarstwo może dostać nawet 300 tysięcy złotych. Warunek jest tylko jeden najpierw trzeba zainwestować dwa razy tyle.

Do wydania na modernizacje gospodarstw rolnych jest ponad dwa i pół miliarda złotych. Kwota ta została podzielona na tak zwane koperty wojewódzkie.

Najbliżej wyczerpania limitu są rolnicy z województw: lubuskiego, zachodniopomorskiego, warmińsko-mazurskiego i pomorskiego. Najmniej chętnych na dotacje jest na Podkarpaciu i w województwie łódzkim.

Te statystyki mogą się jednak zmienić, bo wielu rolników zdecydowało się wysłać wnioski pocztą.

Kolejność rozpatrywania dokumentów będzie ustalona w losowaniu.

Zofia Szalczyk, ARiMR: dopiero wtedy jak wszystkie wnioski wpłyną zostaną wprowadzone do systemu informatycznego. Ten system w sposób niezależny od nas dokona tego losowania.

Losowania będą przeprowadzone oddzielnie dla każdego województwa. Najwcześniej można się ich spodziewać w drugiej połowie maja.

 

Źródło: Agrobiznes