Włosi kupią 15 tys. polskich owiec

Jak zauważa dyrektor Regionalnego Związku Hodowców Owiec i Kóz w Nowym Targu Jan Janczy, cena żywca kupowanego przez Włochów od dekady utrzymuje się na podobnym poziomie. – Hodowcy narzekają na niską cenę skupu, ale są uzależnieni od rynku włoskiego. W Polsce jagnięcina nadal nie jest doceniana, choć obserwujemy większe zainteresowanie – podsumował.

Kilogram jagnięciny podhalańskiej kosztuje na targu w Warszawie około 40 zł.

W październiku ub. r. jagnięcina podhalańska została wpisana na listę produktów regionalnych, których nazwa jest chroniona i zastrzeżona w Unii Europejskiej. Wpisanie mięsa na listę ma pomóc w popularyzacji jagnięciny. To delikatne mięso jest 36. polskim produktem na unijnej liście.

Włosi kupują w Polsce jagnięcinę przed Wielkanocą już od 25 lat. W 2009 r. hodowcy owiec z Podhala sprzedali im ok. 20 tys. jagniąt, a w 2011 r. – 15 tys. sztuk.

Jagnięcina podhalańska pochodzi od jagniąt rasy polska owca górska oraz cakiel – pierwotnej rasy owcy górskiej. Jagnięta tych ras są chowane przy matkach, a tradycyjny sposób hodowli jest niezmienny od wieków. Owce tych ras wypasane są od końca kwietnia do początku października, na halach położonych w rejonie parków narodowych: gorczańskiego, tatrzańskiego, pienińskiego, babiogórskiego i magurskiego oraz parków krajobrazowych i obszarów cennych przyrodniczo objętych programem „Natura 2000”.

Wpływ na smak jagnięciny podhalańskiej ma specyficzna roślinność występująca na obszarze wypasu owiec. Na tych pastwiskach jest wiele roślin leczniczych, spotykanych i stosowanych w medycynie ludowej. Zawierają one witaminy, białka, lipidy oraz niezbędne dla zdrowia i prawidłowego funkcjonowania organizmu pierwiastki, np. magnez, cynk, selen, jod czy lit.

Autor: rumi, bzato
Źródło: PAP; tvp.info