W interesie konsumentów
Stany Zjednoczone podnoszą poprzeczkę. Importerów żywności będą obowiązywały te same zasady, co krajowych producentów. Agencja do spraw Żywności i Leków będzie wymagała od zagranicznych dostawców udokumentowania pochodzenia produktów, szykuje też prewencyjne kontrole. Stany Zjednoczone importują około 15 procent żywności ze 150 krajów. Agencja przeprowadza kontrole na granicach, ale nie obejmują one więcej, niż 2 procent sprowadzanych produktów. Teraz, to Amerykanie będą wymagali od dostawców, by przeprowadzili badania i przedstawili dokumenty, które potwierdzą bezpieczeństwo danych towarów. źródło: Agrobiznes; tvp.pl