UE: mięso musi być oznaczane

Natomiast jeśli kraj hodowli różni się od kraju uboju, wówczas muszą być dwa oznaczenia. Jeśli mięso   będzie importowane z kraju spoza UE, ale eksporter nie poinformuje, w jakim kraju zwierzę było hodowane, na oznaczeniu będzie tylko informacja, że zostało wyhodowane poza UE. W przypadku, gdy zwierzę było hodowane krótko w kilku krajach UE, pojawić się może tylko informacja „hodowane w kilku krajach UE”. Wyjątkowo w nowych zasadach będzie traktowane mięso mielone. Ponieważ często jest ono mieszone z kilku rodzajów mięsa, producent będzie mógł oznaczyć na opakowaniu np. „hodowla i ubój w UE oraz w krajach spoza UE”. Po pozytywnym głosowaniu w komitecie złożonym z ekspertów z krajów UE, propozycja zostanie w najbliższych dniach formalnie przyjęta przez KE i opublikowana w oficjalnym dzienniku UE. Nowe rozporządzenie będzie obowiązywać producentów  od kwietnia 2015 r., by dać im czas na przystosowanie. Dotąd kraj pochodzenia był oznaczany obowiązkowo tylko na wołowinie i cielęcinie. Obowiązek ten wprowadzono w 2002 r. w reakcji na epidemię choroby szalonych krów w latach 90., która doprowadziła do wybicia dziesiątków tysięcy zwierząt w Wielkiej Brytanii. Chodziło o uspokojenie konsumentów, którzy masowo rezygnowali z jedzenia wołowiny, bojąc się zarażenia importowanym stamtąd mięsem. Autor: kpiw, pszl; Źródło: PAPPAP; tvp.info