Z tygodnia na tydzień pogarsza się stan rosyjskich upraw zbóż. Instytut Badań Rynku Rolnego obniżył właśnie prognozy tegorocznych zbiorów, widząc poważne oznaki suszy. Rolnicy czekają na deszcz, który poprawi sytuację, a handlowcy myślą już o cenach, które latem będą obowiązywały na światowym rynku, w którym Rosja ma duży udział. W kluczowych, południowych regionach zbiory mogą być nawet o 10 procent mniejsze, niż w ubiegłym sezonie. Na razie prognozę zbiorów dla całej Federacji obniżono o milion ton do 93,5 miliona. To nie jest jeszcze alarmujący poziom, zwłaszcza, że przewidywana jest zmiana pogody. Deszcze mogą wyraźnie poprawić kondycję zbóż. Z kolei Międzynarodową Radę Zbożową bardziej pokoi sytuacja na Ukrainie. Kryzys polityczny i ekonomiczny sprawiły, że rolnicy nie mają dostępu do nawozów i nasion. Drastycznie spadł import środków do produkcji rolnej. Eksperci obawiają się, że to mocno odbije się na wielkości i jakości tegorocznego ziarna. źródlo: Agrobiznes; tvp.pl