Straty po gradobiciu

Na Podkarpaciu rozpoczęło się szacowanie strat po gradowych burzach, które przeszły nad powiatami rzeszowskim, leżajskim przeworskim i dębickim. Już teraz wiadomo, że oprócz zniszczonych pokryć dachów, duże straty są też w uprawach zbóż oraz w kwitnących właśnie sadach owocowych, na plantacjach truskawek i winorośli. W wielu miejscach grad zniszczył też szklarnie i tunele foliowe. Szklarnia Jana Surowca z Głogowa Małopolskiego nie przetrwała gradobica. Szkło rozsypało się na kawałki albo tak popękało, że dla bezpieczeństwa i tak trzeba je usunąć. A to znaczy że problem jest bardzo poważny. źródło: Agrobiznes; tvp.pl