Stop GMO
Szefowa niemieckiego resortu rolnictwa twierdzi, że zapoznała się z ekspertyzami, które wskazują, że zarówno uprawa jak i wykorzystanie genetycznie zmodyfikowanej kukurydzy może stanowić zagrożenie dla środowiska.
Wcześniej podobną decyzję podjął Paryż i nie obyło się bez konsekwencji. Monsanto wytoczył proces rządowi francuskiemu i teraz grozi tym samym Niemcom. A Berlin rozważa, by pójść jeszcze dalej i ogłosić kraj strefą wolną od GMO. Ostatnio zaapelował o to minister rolnictwa Bawarii.
Źródło: Agrobiznes