„Solidarność” RI protestuje
Stefan Szańkowski, NSZZ RI „Solidarność”: nam chodzi o to, żeby ta ziemia sprzedawana, szczególnie na zachodzie kraju, gdzie jest jeszcze znacząca ilość polskiej ziemi, trafiała do rolników na powiększenie gospodarstw, a nie powstawanie dużych latyfundiów.
Zbigniew Obrocki, NSZZ RI „Solidarność”: jak byłem na zebraniu, to było ponad 200 rolników, którzy mają problemy z ANR jeśli chodzi o zakup ziemi, dzierżawę ziem i przekazywanie tej ziemi.
Pikietujący przyjechali do Warszawy z listą postulatów, którą przekazali prezesowi agencji. Rolnicy zapowiadają też przesłanie listu otwartego na ręce premiera Donalda Tuska – z prośbą o interwencję.
Jerzy Chróścikowski, NSZZ RI „Solidarność”: chcemy stabilnej gospodarki z gwarancją dla rolników, że oni, którzy produkują muszą wiedzieć z wyprzedzeniem jakie ceny, jak kształtuje się ich dochodowość – a takie wahnięcia rynku bardzo szkodzą i rolnikom, bo bankrutują jak i konsumentom.
Brak reakcji rządu na pogarszającą się sytuację na polskiej wsi może zdaniem protestujących doprowadzić do zapaści rolnictwa. Zdaniem rolniczej solidarności, niekorzystne ceny skupu mleka już dziś grożą zaprzestaniem produkcji.
Źródło: Agrobiznes