![](http://s.v3.tvp.pl/images/c/0/2/uid_c0258aed27499009bbfbab3912c7dbe81408013159217_width_268_play_0_pos_3_gs_0.jpg)
Istna rzeka mleka wypełniła globalny rynek i wciąż się rozlewa. A wszystko za sprawą importu przetworów mleczarskich. A raczej Chińczyków, którzy zaledwie w sześciu miesiącach tego roku, zwiększyli zakupy aż o 90%. Największy wzrost widać na rynku mleka w proszku. Według informacji przedstawionych przez Komisję Europejską Chiny już w pierwszej połowie tego roku kupiły na światowym rynku aż 130 tysięcy ton odtłuszczonego mleka w proszku. Większe zainteresowanie wyraziła też Indonezja z 5 procentowym skokiem w stosunku do ubiegłego roku. Podobnie jest z pełnym mlekiem w proszku, którego rekordowe ilości również kupuje Państwo Środka. Zakupy zwiększyła też Algieria i Wenezuela. Przy czym ta ostatnia w I kwartale importowała aż o 150% więcej tego produktu. Dzięki takiemu zapotrzebowaniu główni dostawcy – Nowa Zelandia, a także Unia Europejska i Argentyna mogły pochwalić się większym eksportem. źródło: Agrobiznes; tvp.pl