Ryba na celowniku

 
Wielka Brytania i Irlandia na tropie kolejnej, żywnościowej afery. Tym razem na celowniku ryby. Zamiast dorszy, klienci dostają tańsze gatunki- pangę, mintaja i łupacza. Co gorsze nie zawsze dobrej jakości. Ryby głosu nie mają, a sprzedawcy skrupułów, bo jak wynika z badań celowo wprowadzają w błąd. Konsumenci jeszcze nie zapomnieli o skandalu z koniną, a już tracą apetyt na ryby. Z badań wynika, że ponad 7 procent ryb w Wielkiej Brytanii i 1/4 w Irlandii jest błędnie oznakowana. Produkty nie zawierają tego, co powinny, a najczęściej szlachetne gatunki, zamieniane są na tanie ryby z azjatyckich hodowli. źródlo: Agrobiznes; tvp.pl