Równomierność opryskiwania jest ważna

Zużycie rozpylaczy
Stopień zużycia rozpylaczy ma zasadniczy wpływ na dokładność i skuteczność zabiegów ochrony roślin. Najmniejsze uszkodzenie otworu rozpylającego wskutek nieprawidłowej eksploatacji lub niewłaściwego oczyszczania (gwoździem, drutem, śrubokrętem) może być przyczyną zwiększenia wypływu cieczy oraz pogorszenia równomierności opryskiwania.

Jeżeli różnica wielkości wypływu z rozpylacza używanego i fabrycznie nowego przekracza 10%, to cały komplet rozpylaczy trzeba wymienić na nowy.

Przy intensywnym użytkowaniu opryskiwacza warto wyposażyć go w rozpylacze ze stali nierdzewnej lub ceramiczne, bardziej odporne na zużycie.

Wysokość belki polowej
Belka polowa to jeden z najważniejszych, choć mało doceniany podzespół opryskiwacza. Decyduje o równomierności dystrybucji cieczy użytkowej w łanie roślin i w konsekwencji o skuteczności zabiegu ochronnego.

Prawidłowe ustawienie wysokości belki nad opryskiwaną powierzchnią (wierzchołkami roślin lub glebą) pozwala na obniżenie kosztów i zmniejszenie zanieczyszczenia środowiska wynikającego z niedokładności prowadzenia oprysku. Strumienie cieczy wytwarzane przez sąsiadujące ze sobą rozpylacze powinny zachodzić na siebie. W prawidłowo wyregulowanej belce wysokość położenia rozpylaczy zależy od kąta rozpylania cieczy: większej wysokości wymagają rozpylacze o mniejszym kącie rozpylania, i odwrotnie (ryc. 1). Orientacyjnie wysokość ta powinna wynosić:

  • 60÷70 cm   dla rozpylaczy o kącie 80-90°
  • 50÷60 cm   dla rozpylaczy o kącie 110°
  • 40÷50 cm   dla rozpylaczy o kącie 120°

Odległości te odnoszą się do rozstawu rozpylaczy na belce polowej co 50 cm. Mniejsze wielkości z podanych zakresów zalecane są przy silniejszym wietrze.

Nie należy wykonywać oprysku z innej wysokości niż zalecana przez producenta rozpylaczy. Jeżeli belka polowa ustawiona jest za nisko, pozostają pasy nieopryskane, a jeśli za wysoko – strumienie zbyt nakładają się na siebie i może dojść do znoszenia cieczy na sąsiednie uprawy (ryc. 2).

W razie konieczności wykonania zabiegu ochronnego w mniej korzystnych warunkach, należy użyć rozpylaczy o większym kącie rozpylania (110° lub 120°). Pozwala to na znaczne obniżenie belki polowej (nawet do 40 cm) i ograniczenie znoszenia cieczy, bez ryzyka pozostawienia miejsc nieopryskanych. Rozpylacze o kącie 80-90° powinny być użyte wtedy, gdy trzeba utrzymać belkę polową na większej wysokości, aby zmniejszyć ryzyko zaczepienia o rośliny lub powierzchnię ziemi, np. przy opryskiwaniu pól nierównych lub przy bardzo długich belkach polowych.

Wahania belki polowej
Podczas przemieszczania się opryskiwacza po nierównościach pola układ zawieszenia powinien zapewniać równoległe położenie belki polowej względem opryskiwanej powierzchni. Ruch belki w płaszczyźnie pionowej i poziomej powoduje miejscowe przedawkowania lub niedostateczne naniesienie cieczy opryskowej, zwłaszcza w okolicach rozpylaczy położonych na krańcach belki.

W celu ograniczenia wahań belki polowej stosuje się w opryskiwaczach specjalne układy stabilizacji pionowej (trapezowe – dla krótszych belek i na tereny pofałdowane lub wahadłowe – dla dłuższych belek i na tereny płaskie) oraz zespoły amortyzatorów w układzie stabilizacji poziomej.

Prędkość jazdy
Podczas wykonywania zabiegu należy posługiwać się tylko gazem ręcznym. Dzięki temu można utrzymać stałą prędkość jazdy i obroty wałka odbioru mocy, a tym samym – stały wydatek cieczy użytkowej. Optymalne ciśnienie powietrza w powietrzniku pompy powinno wynosić od 1/3 do 2/3 (średnio 1/2 – połowę) ciśnienia roboczego.

Sposób poruszania się po polu
Należy tak zaplanować sposób poruszania się po polu, aby ograniczyć do minimum zarówno pozostawianie pasów nieopryskanych, jak i opryskanych podwójnie. Dotyczy to szczególnie uwroci, gdzie najczęściej dochodzi albo do miejscowego przedawkowania, albo do nanoszenia dawek pestycydu niższych od zalecanych.

Źródło: www.kpodr.pl