Producencie mleka – Nie daj się zestresować upałowi

Szczęśliwie to lato ma należeć do łagodnych. Producenci i tak mają już dość utrzymujących się niskich cenach mleka, z pewnością nie potrzebują rosnących temperatur i wilgotności powietrza, odgryzających kolejny kęs z ich mlecznych rachunków. Ale jak wszyscy zajmujący się produkcją mleka wiedzą, pogody nie można kontrolować. Przygotowanie i planowanie są stanowią klucz do przetrwaniu biegu przez płotki w przemyśle mleczarskim.

Gdy mamy do czynienia ze stresem cieplnym, dla większości producentów problemem numer jeden jest zmniejszenie produkcji mleka z powodu zmniejszonego pobrania pasz, zaraz potem obniżenie wykrywalności rui i odsetka zapłodnień. Gdy jest gorąco, krowy niechętnie się ruszają, dlatego też nie jedzą dobrze i nie wykazują oznak rui. Inne kwestie związane ze stresem cieplnym są często pomijane, m.in. obniżenie sprawności żwacza, stan racic, ogólna odporność.

Bob Grim, niezależny żywieniowiec krów, który pracuje w branży od ponad 20 lat, mówi: „Utrudnione oddychanie, z szeroko otwartą żuchwą, powoduje szybkie starty dwutlenku węgla (alkaloza oddechowa), co zmniejsza zdolność krów do buforowania zawartości żwacza. Ponadto krowy pobierają paszę leniwie w nocy, kiedy chłód przynosi im trochę ulgi od gorąca, co niestety jedynie pogłębia problem kwasicy. Często reakcją rolnika jest zwiększenie dawki ziarna przy jednoczesnym zmniejszonym pobraniu paszy objętościowej, co miałoby utrzymać produkcję mleka na poziomie. Tymczasem takie postępowanie zwiększa ryzyko wystąpienia kwasicy, zmniejszając jednocześnie zawartość tłuszczu w mleku i wywołując chromanie, oba zjawiska trwale obniżające zyski.”

Inny niezależny ekspert pracujący w dziedzinie zdrowia i żywienia zwierząt od ponad dwóch dekad, Randy Cragoe z Cragoe Consulting, mówi: „Powikłania związane ze stresem cieplnym mogą się  zacząć już przy temperaturze 23°C. To mniej niż większość ludzi uważałoby za sytuację stresu cieplnego, ale miejmy na uwadze, że normalna temperatura ciała krów wynosi 38,6°C. Krowa ze swej natury jest bioreaktorem fermentacyjnym, a zawsze kiedy ma miejsce fermentacja, jednocześnie produkowane jest dodatkowe ciepło.”

Jednym z możliwych sposobów zapobieżenia kwasicy, chromaniu i zmniejszonej zawartości tłuszczu w mleku związanych ze stresem cieplnym jest zastosowanie produktów zawierających niebiałkowe źródło azotu dla przeżuwaczy. Zmniejsza on zapotrzebowanie na ziarno oraz zwiększa udział paszy objętościowej w diecie, nie powodując niedoboru składników pokarmowych.

Metoda taka może poprawić proporcję paszy treściwej i objętościowej, co pozwoli utrzymać równowagę w wykorzystaniu kwasu mlekowego i optymalne funkcjonowanie żwacza.

Ponieważ żwacz krowy jest przede wszystkim systemem fermentacyjnym, produkuje on własne ciepło, które sumuje się w oddziaływaniu na zwierzęta razem z gorącą i parną pogodą. Dlatego też Cragoe poleca inny produkt – dodatek paszowy zawierający drożdże, który pomaga obniżyć temperaturę ciała.

Preparaty takie pomagają obniżyć temperaturę ciała mierzoną w odbycie w sytuacjach powodujących stres cieplny. Ich sposób działania poprawia wydajność procesu fermentacji w żwaczu, przede wszystkim zwiększając aktywność bakterii przystosowanych do wykorzystywania włókna i skrobi i zmieniając na ich korzyść parametry środowiska żwacza. Dzięki temu ograniczana jest wewnętrzna produkcja ciepła.

Cragoe proponuje następujące praktyki w celu ograniczenia stresu cieplnego:

Dbanie o świeżość zadawanej paszy, rozważenie częstszego skarmiania;

Stosowanie kultur drożdży i innych probiotyków o sprawdzonym składzie;

Zadbanie o czystość źródeł wody, o jej niską temperaturę, dostatek i wygodę pobierania przez zwierzęta;

Pilnowanie proporcji paszy treściwej i objętościowej;

W razie znacznego ograniczenia pobrania pasz – kontakt z żywieniowcem;

Zapewnienie sprawnej wentylacji;

Zapobieganie nadmiernemu zagęszczeniu zwierząt.

Im więcej zrobi się by zmniejszyć oddziaływanie stresu cieplnego na stado, tym mniejsze będą straty z nim związane. Krowy, którym zabezpieczy się dobrostan, dobrze pobierają paszę, zachowują optymalną płodność i pozostają zdrowe. Nie pozwól, by lato zestresowało Ciebie albo Twoje stado.

 

Na podstawie: Stacy Andersen, Alltech Pennsylvania, „Don’t Let the Heat Stress You”, Farms.com
Opracowanie: Wanda Cegiełkowska