Pestycydy
Zupełnie odwrotny trend w tym samym czasie miał miejsce Stanach Zjednoczonych, gdzie dopuszczono 1000 nowych substancji czynnych. Dla unijnych rolników oznacza to jedno: mniejszy wybór pestycydów na rynku.
Jacques de Puy – prezes Europejskiego Stowarzyszenia Ochrony Roślin: ryzyko jest podobne jak w przypadku farmaceutyków, jeśli używamy ten sam antybiotyki do zwalczania choroby, możemy stworzyć odporność na te lekarstwo. I takie ryzyko staje się coraz bardziej i bardziej prawdopodobne w Europie.
A efekty nowych regulacji są najlepiej widoczne w przypadku zwalczania chorób ziemniaków. Jeszcze 15 lat temu na rynku było dostępne 20 nematocydów. Teraz zaledwie 3 środki, z których żaden nie ma idealnego spektrum działania.
Źródło: Agrobiznes