Jedynie za sprawą konkurencji paliwa minimalnie tanieją. I nic nie zapowiada, aby przed długim weekendem sytuacja miała się zmienić. Kierowcy nie mają więc powodów do narzekań, tym bardziej, że w Polsce paliwa są jednymi z najtańszych w całej Europie.

Za benzynę 95 oktanowa kierowcy płacą średnio 3 złote 92 grosze. O 2 grosze mniej niż przed tygodniem. I prawie o 10 % mniej niż przed rokiem.

benzyna PB95 zł/l

ceny detaliczne

woj. mazowieckie, podkarpackie     3,97

woj. opolskie, lubuskie                      3,95

woj. łódzkie                                        3,90

woj. kujawsko-pomorskie, śląskie  3,87

woj. dolnośląskie                              3,86

źródło REFLEX

Najwyższa stawka 3 złote 97 groszy utrzymuje się na Mazowszu i Podkarpaciu, niewiele taniej jest na Opolszczyźnie i województwie lubuskim. Najmniej za benzynę trzeba zapłacić na Dolnym Śląsku.

Jeszcze bardziej, bo o 15 % staniał w ciągu roku olej napędowy.

olej napędowy  zł/l

ceny detaliczne

woj. mazowieckie,                     3,65

woj. lubuskie                              3,63

woj. świętokrzyskie                   3,62

woj. podlaskie, podkarpackie 3,57

woj. wielkopolskie, śląskie      3,51

źródło REFLEX

W kwietniu 2008 roku litr tego paliwa kosztował 4 złote 26 groszy, zaledwie 7 groszy mniej niż benzyna. Teraz różnica sięga 36 groszy. Najdroższy olej sprzedają stacje w województwie mazowieckim, lubuskim i świętokrzyskim. Najtaniej jest na Śląsku i w Wielkopolsce.

 

Źródło: Agrobiznes