Nowa przynęta na roztocze Varroa

varroa

Pasożyt długości 1,5 mm, Varroa destructor, jest głównym szkodnikiem pszczół miodnych, zmniejszającym skuteczność tych pożytecznych owadów w zapylaniu migdałowców, roślin jagodowych, jabłoni, cukinii i wielu innych roślin kwitnących.

W Jednostce Badań Chemicznych w Gainesville prowadzący projekt Peter Teal wraz ze współpracownikami testuje metodę typu „zwab-i-zabij”, wykorzystującą tablice lepowe i naturalne substancje chemiczne – atraktanty – zwane semiochemikaliami (sygnalne związki chemiczne).

W warunkach naturalnych związki te pozwalają roztoczom Varroa lokalizować – i potem żywić się – podobną do krwi hemolimfą dorosłych pszczół i ich potomstwa. Poważna inwazja tych szkodników może zdziesiątkować zaatakowany ul w ciągu kilku miesięcy – tym samym pozbawić pszczelarza zysków z miodu i usług zapylania. Jednak w omawianym przypadku roztocza napotykają na swojej drodze bukiet zapachowy bardziej uderzający do głowy niż naturalny „zapach” pszczół, który je nęci odciągając od uli i ich zamierzonych gospodarzy na tablice lepowe, na których umierają z głodu.

W początkowych testach 35 do 50% roztoczy rezygnowało z pasożytowania pszczół, kiedy zostały wystawione na działanie atraktantów. Jak mówi Teal, nowe semiochemikalia były jeszcze bardziej atrakcyjne dla roztoczy wolno żyjących. Ponadto dodatkowa dawka semiochemikaliów unosząca się wśród uli nie oddziaływała znacznie na normalne zachowanie się lub aktywność pszczół.

Wyniki badań zostały ogłoszone przez Teal’a wraz z asystentem (Adrian Duelh) oraz współpracownikiem z Uniwersytetu Floryda (Mark Caroll), na Konferencji Pszczelarstwa Północno-Amerykańskiego w Reno w stanie Nevada w styczniu tego roku.

Zespół ma nadzieję, że opatentowanie tego atraktantu przez ARS zachęci partnerów przemysłowych do dalszego rozwijania technologii.

 

USDA/Agricultural Research Service, „Bee Colony Collapse Disorder: New Bait Lures Varroa Mite To Its Doom”, ScienceDaily
Opracowanie: Wanda Cegiełkowska