(Nie)winna sprawa
Francuscy winiarze mogą odetchnąć z ulgą. Bruksela porozumiała się z Pekinem w sprawie importu europejskich trunków. Karne cła nałożono w zeszłym roku, teoretycznie dla ochrony rodzimego rynku. Jednak stało się to tuż po decyzji Brukseli o nałożeniu opłat na chińskie panele słoneczne. Cła antydumpingowe miały przystopować eksport win po obniżonych cenach. Chińczycy twierdzili, że Unia niszczy ich lokalny rynek, a branża nie jest w stanie konkurowac z dotowanymi producentami z Europy. Tuz przed wizytą prezydenta Chin na Starym Kontynencie nastąpiło jednak porozumienie. Europejscy producenci, zobowiązali się do zapewnienia pomocy technicznej i merytorycznej chińskim winiarzom. W zamian tamtejsi nabywcy mają szerzej promować unijne wina. Na zgodzie szczególnie zależało Paryżowi, bo z 250 milionów litrów win wysłanych w 2012 roku z Europy do Chin, połowę stanowiły właśnie francuskie trunki. źródło: Agrobiznes; tvp.pl