GMO na widelcu

 Jeszcze Komisja Europejska decyzji nie podjęła, a już spadły na nią gromy. Według francuskiej prasy Bruksela zamierza przyznać autoryzację nowej odmianie genetycznie modyfikowanej kukurydzy. Tyle, że bezpieczeństwo jej stosowania jest mocno dyskusyjne. Według francuskiego dziennika Le Monde dopuszczenie do uprawy drugiej po MON 810 odmiany genetycznie modyfikowanej, jest wielce prawdopodobne. To efekt wyroku Unijnego Trybunału Sprawiedliwości, który nakazał Komisji powrót do rozpatrywania wniosku o autoryzację. Kukurydza TC 1507 budzi jednak wiele kontrowersji. Ekolodzy nawołują do utrzymania polityki „zero tolerancji dla GMO w Europie”, naukowcy twierdzą, że uprawa tej odmiany może być szkodliwa dla motyli, ciem i owadów zapylających. Decyzja Brukseli spodziewana jest jutro. źródło: Agrobiznes; tvp.pl