Finansowanie rolnictwa
Kiedyś można było wziąć w banku krótkoterminową pożyczkę na preferencyjnych warunkach. Także dziś banki oferują kredyty, ale komercyjne. Kredyty niskooprocentowane z dopłatami państwa są tylko dla tych, których dotknęła klęska suszy. Ale nawet na te wielu rolników czeka bezskutecznie.
Przednówek będzie więc bardzo trudny. Niestety, zaczyna się także problem z tanimi kredytami na inwestycję. Dla banków są one nieopłacalne. Twierdzą, że ich oprocentowanie jest za niskie, niska jest także prowizja i nie można jej ustalać dowolnie.
Natomiast koszty związane z obsługą tych kredytów są wysokie. Dlatego wiele banków niechętnie ich udziela. Może to zahamować rozwój gospodarstw, bo rolnicy nie będą mieli pieniędzy na zakup ziemi, maszyn, remonty i budowę nowych obiektów. Bankowcy liczą na pomoc państwa.
Czy będzie ona możliwa? W studiu „Tygodnia” o kosztach produkcji i dofinansowaniu rolnictwa będą rozmawiać:
Artur Ławniczak – wiceminister rolnictwa
Mirosław Potulski – prezes Banku Polskiej Spółdzielczości
prof. Aldon Zaleski – Instytut Ekonomiki Rolnictwa
Wiktor Szmulewicz – prezes Krajowej Rady Izb Rolniczych