Etykieta wg UE

 Jedna flaga, czy dwie? Komisja Europejska zaprzecza doniesieniom brytyjskich mediów, że nowe prawo znakowania żywności wyklucza stosowanie dodatkowych etykiet geograficznych. Bruksela twierdzi, że poprawia obecny system, ale nie będzie on uderzał w producentów.
Do tej pory to państwa same decydowały o tym, jak powinny wyglądać etykiety na opakowaniach. Ale afera z koniną odsłoniła niedoskonałość tego systemu. Okazało się, że klienci tak naprawdę nie wiedzą, co kupują. A kraj pochodzenia, to rzecz umowna. Na fali krytyki branży spożywczej, Komisja Europejska postanowiła zmienić zasady etykietowania produktów mięsnych. Jednolite prawo dla wszystkich krajów ma uchronić konsumentów przed nieuczciwymi producentami. Duże wątpliwości wzbudza konieczność umieszczania na naklejkach informacji o kraju pochodzenia. W Brytyjskich mediach pojawiły się krytyczne, a czasem i nieprawdziwe opinie o tym pomyśle. Bruksela odpowiada- oprócz flagi unijnej, może być i narodowa, byle klient wiedział skąd pochodzi surowiec. źródło:Agrobiznes; tvp.pl