Czy wirus H1N1 będzie miał wpływ na ceny bydła i wołowiny?

Przemysł trzody chlewnej już odczuł dramatyczne skutki wirusa. Kontrakty terminowe na maj w piątek 24 kwietnia były na poziomie 69$ za cetnar (45,3 kg), a tydzień później, 1 maja, ceny spadły do 58,47$, czyli o 10,53$. Spadki odnotowano też na rynkach gotówkowych.

Poza tym na rynku wieprzowiny miał właśnie miejsce sezonowy wzrost cen i oczekiwano, że ten trend będzie się utrzymywał. Stąd całkowity wpływ wirusa na przemysł wieprzowy okazuje się być większy niż wskazywałyby na to spadki na rynku gotówkowym.

Początkowo wirus H1N1 nazywano wirusem świńskiej grypy, ponieważ posiadał on cechy pierwotnie zidentyfikowane u szczepów wirusów świńskiej grypy. Jednak niedługo potem zidentyfikowano w nim również fragmenty właściwe szczepom ptasiej i ludzkiej grypy. A ponieważ nie stwierdzono żadnego przypadku zachorowań wywołanych przez tego wirusa u trzody chlewnej i wydawał się on rozprzestrzeniać jedynie wśród ludzi, kilka światowych i amerykańskich organizacji stwierdziło, że grypa ta powinna być nazywana grypą A, H1N1, nie „świńską grypą”. Dopiero potem w Alberta w Kanadzie stwierdzono przypadek przeniesienia choroby z człowieka na świnię.

Niestety, do tej pory, amerykańscy, kanadyjscy i meksykańscy producenci i przetwórcy trzody chlewnej, odnotowali już znaczne straty ekonomiczne. Wpłynie to na międzynarodowy rynek mięsa.

Stany Zjednoczone są głównym światowym eksporterem wieprzowiny i wiodącym eksporterem wołowiny oraz produktów drobiowych. Kilka krajów natychmiast zakazało importu ze Stanów Zjednoczonych. Rosja, będąca ważnym rynkiem zbytu dla amerykańskiej wołowiny, wieprzowiny i kurczaków, zakazała importu tych produktów ze stanów, w których stwierdzono grypę.

Zmniejszony export wieprzowiny zwiększy zaopatrzenie rynku krajowego w USA i wpłynie na jej ceny. Niższe niż oczekiwano ceny wieprzowiny najprawdopodobniej negatywnie wpłyną na wielkość popytu na wołowinę. Jednak rozmiar tego oddziaływania nie jest jeszcze znany i zależy od reakcji konsumentów w USA i na świecie oraz od czasu przez jaki wirus H1N1 będzie się znajdował w centrum zainteresowania.

Czerwcowe kontrakty terminowe na żywiec wołowy z 24 kwietnia zamyknęły się na poziomie 82,60$ za cetnar. Tydzień później, 1 maja, kontrakty opiewały na 82,10$, czyli spadek cen wynosił 50 centów na cetnar. Jak widać, stopień oddziaływania informacji o wirusie na rynek wołowiny jest o wiele mniejszy niż na rynek wieprzowiny. Nie wiadomo jednak, czy przesadny szum medialny nie spowodował stagnacji cen zamiast potencjalnie możliwych wzrostów w tym sektorze. Ceny bydła opasowego spadły o ok. 2$/cetnar po utrzymującej się od kilku tygodni tendencji wzrostowej.

Największe piętno informacje i pojawienie się wirusa H1N1 odcisnęło na Meksyku, którego i tak kulejąca gospodarka może w jego wyniku dalej słabnąć. Wiele przedsiębiorstw, w tym hotele i restauracje, zostało zamkniętych, ograniczono też swobodę podróżowania. Wywrze to mniejszy lub większy wpływ na poziom konsumpcji mięsa w tym kraju.

Administracja meksykańska nie zakazała importu mięsa z USA, jednak analitycy przewidują spadek amerykańskiego eksportu w przeciągu następnych tygodni i dalszym okresie. W roku 2008 Meksyk był głównym odbiorcą amerykańskiej wołowiny i zajmował druga pozycję na liście odbiorców amerykańskiej wieprzowiny i mięsa drobiowego. Jest to bardzo ważny rynek dla amerykańskiego eksportu mięsa.

Wpływ obecnego wirusa H1N1 na ceny bydła i wołowiny będzie najprawdopodobniej mniejszy niż ten odnotowany w wyniku wcześniejszych wydarzeń w ostatniej dekadzie jak np. zamach z 11 września czy wykrycie choroby szalonych krów (BSE).

Negatywne skutki związane z niefortunnym nazwaniem wirusa grypy powinny stanowić kolejne ostrzeżenie dla producentów i przetwórców żywca, że ceny ich produktów mogą spadać bardzo szybko z przyczyn znajdujących się poza ich kontrolą. Już z tego tylko powodu producenci żywca powinni mieć na uwadze opracowanie i wdrożenie strategii zarządzania ryzykiem cenowym jaką może być ubezpieczenie od spadków cen wywołanych nieprzewidywalnymi zdarzeniami czy katastrofami naturalnymi np. Livestock Risk Protection w USA.


Tim Petry “Will H1N1 Flu Affect Cattle and Beef Prices?”, NSDU Agriculture Communication News
Opracowanie: mgr inż.
Wanda Cegiełkowska