Ceny produktów rolno-spożywczych
Do punktów skupu wciąż trafiają tylko dziki. Dopiero w pierwszej połowie maja rozpoczną się polowania na kozły saren. Ceny lekko poszły w górę, ale nie wszędzie. Od początku marca trwa zakaz polowań na jelenie, pozwolenia na odstrzał kozłów saren zostaną wznowione już 11 maja. Przed Wielkanocą firmy przetwórcze odnotowały wzmożony ruch w zakupach dziczyzny.
Realizacja zysków i coraz wyższe prognozy, już i tak rekordowo zapowiadających się zbiorów kukurydzy, sprawiły, że zbożowy rynek wygląda nietypowo. Notowania kontraktów zniżkują, choć zwykle o tej porze roku, rosły. Rosły, bo kwiecień, czyli początek wzmożonej wegetacji na polach i duża zmienność pogody – zwłaszcza za oceanem – stawiały wiele znaków zapytania co do wysokości i jakości zbiorów.
Przestój to delikatnie powiedziane. Od początku kwietnia na rynku zbóż nie działo się najlepiej, a ostatni przedświąteczny tydzień przyniósł handlowe rozczarowania i kolejne korekty cenników. W pierwszym tygodniu kwietnia stawki proponowane na zboża z nowych zbiorów spadły o 15 złotych za tonę. W ostatnich dniach przeceny sięgnęły nawet 30 złotych. Najwyraźniej spadki są widoczne w przypadku pszenicy.
Sprzedane zapasy, puste magazyny. Zakłady przetwórcze ruszyły dziś z ubojami trzody. I chociaż zamówienia handlu po świętach są mniejsze, tylko nieliczne firmy zdecydowały się na obniżki. Cenniki w dół skorygowano tylko tam gdzie przed Wielkanocą maksymalne stawki znacznie przekraczały 7 złotych. Reszta zakładów z decyzjami wstrzymuje się do środy czekając na ruch niemieckiej giełdy. A tam na razie równie spokojnie jak u nas. Od dwóch tygodni obowiązuje stawka 1 euro 73 eurocenty za kilogram.
Towarzyszące rynkowi cukru przeceny to efekt nałożenia się kilku czynników – dużo słabszego niż zwykle popytu ze strony giełdowych graczy, prognoz większej produkcji cukru w Brazylii przy równoczesnym spadku produkcji bioetanolu z trzciny cukrowej. Zmniejszającego się tegorocznego deficytu cukru na świecie i zakładanej nadwyżki produkcyjnej w kolejnym sezonie. Cukier jest już tylko o 10 procent droższy niż rok temu. A na tym może się nie skończyć, bo ostanie szacunki Zespołu do spraw Monitoringu Zasobów Rolnych Komisji Europejskiej pokazują bardzo wysokie przyszłoroczne plony buraków cukrowych w krajach Unii.
źródło: www.tvp.pl, Agrobiznes