Aujeszky zagrożony

Wojewodowie zgodnie z zaleceniami ministerstwa finansów mieli poszukać oszczędności na poziomie 10% wydatków. I znaleźli. Obcięte zostały między innymi budżety na zwalczanie choroby Aujeszkiego. Łącznie na kwotę 50 milionów złotych.

Dopiero interwencja Głównego Lekarza Weterynarii spowodowała, że wojewodowie ograniczyli oszczędności. Ostatecznie dziura w budżecie programu zwalczania choroby Aujeszkiego wynosi 20 milionów złotych. Rząd uspokaja i przypomina, że główne fundusze na ten cel – 230 milionów złotych – znajdują się w rezerwie budżetowej i nie są zagrożone. Mówiąc krótko nie ma sprawy.

Dużo mniej optymistycznie do problemu podchodzi inspekcja weterynaryjna. Jej zdaniem takie oszczędności spowodują, że w tym roku program nie będzie zrealizowany.

Wieloletni program zwalczania choroby Aujeszkiego ma zakończyć się w 2011 roku. Uwolnienie kraju od tej choroby umożliwi eksport trzody chlewnej. Na co hodowcy czekają od wielu lat.

Źródło: Agrobiznes