Obniżki cen paliw

Ale bez paniki – uspokajają eksperci. Takie podwyżki to nieunikniona reakcja po zwyżkach cen ropy naftowej, z jakimi mieliśmy do czynienia w ostatnich dniach. Surowce zwykle drożeją, gdy słabnie dolar. A ten zanotował przeceny w związku z próbami ratowania amerykańskiej gospodarki.

Dziś baryłka ropy naftowej w Londynie kosztuje 50,5 dolara. W Nowym Jorku poziomy są nieco wyższe. To pierwsze od grudnia ubiegłego roku tak wyraźne wzrosty.

ROPA NAFTOWA    $/baryłkę

Londyn    50,50

Nowy Jork 51,85

Ale ta sytuacja wcale nie oznacza, że ropa będzie drożała. Obecne stawki mogą zachęcić część inwestorów do realizacji zysków, a wtedy ceny znów osłabną.

Źródło: Agrobiznes