Od stycznia obowiązują unijne przepisy o dobrostanie zwierząt gospodarskich. To oznacza, że rolnicy muszą teraz hodować świnie, krowy, owce czy kury według ściśle określonych zasad – w innym przypadku stracą dopłaty bezpośrednie. Przepis najbardziej niepokoi właścicieli najmniejszych hodowli.
Na unijne dopłaty bezpośrednie trzeba zasłużyć, między innymi zapewniając komfort zwierzętom w oborze. Większy metraż, lepsze oświetlenie oraz wentylacja w większości wypadków oznaczają kosztowną modernizację lub budowę całkiem nowych budynków.
źródło: „Agrobiznes”