Ułatwienia w PROW

Plan rządu zakłada przyśpieszenie wydawania 17 miliardów euro z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. W ten sposób skorzystaliby nie tylko rolnicy, ale cała gospodarka dla, której byłby to spory zastrzyk gotówki. Jak to zrobić?

Po pierwsze wnioski mają być szybciej weryfikowane, podobnie jak podpisywanie umów z beneficjentami szybciej podpisywane. Po drugie szykuje się możliwość wypłacania unijnych funduszy w zaliczkach.

Artur Ławniczak – wiceminister rolnictwa: możliwość zaliczkowania tych pieniążków. Właściwie jesteśmy na finiszu, aby każdy rolnik i w projektach indywidualnych i w projektach większych samorządy mogły pobierać zaliczki na swoje inwestycje, to też powinno przyspieszyć wydatkowanie bezpośrednie pieniążków.

Zdaniem opozycji to dobre pomysły ale spóźnione.

Henryk Kowalczyk – poseł PIS: są pomysły, które powinny być na bieżąco realizowane, bo przyspieszenie wdrażania PROW-u, to o tym już mówimy od półtora roku.

Za przykład ułatwiania życia rolnikom w czasach kryzysu rząd uważa także niższe oprocentowanie kredytów preferencyjnych. To prawda odpowiada opozycja. Problem w tym, że kredyty są, ale trudno dostępne.

Stanisław Stec – poseł SLD: banki podchodzą bardzo ostrożnie do udzielania kredytów preferencyjnych z uwagi na to, że mają niską marżę, i jeżeli nie muszą to tych kredytów nie udzielają.

Łatwiejszy dostęp do kredytów miał ułatwić inwestycje w rolnictwie i przetwórstwie rolno-spożywczym.


Źródło: Agrobiznes